Wakacyjne lenistwo zamieńmy na wakacyjną aktywność

wakacyjne-lenistwo-zamienmy-na-wakacyjna-aktywnosc

Sezon urlopowy trwa w najlepsze. Wielu z nas myśli – w końcu nie będę musiał/ musiała nic robić. Czeka mnie błogie lenistwo na wczasach… Przyjrzyjmy się tej sprawie z bliska i sprawdźmy czy tego na pewno potrzebuje nasz organizm po całym roku siedzenia w biurze.

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby każdy z nas w ciągu dnia zrobił ok. 10 tys. kroków, czyli w przybliżeniu ok. 6 do 8 km (w zależności od długości kroku). Magiczna liczba 10 tys. kroków ma nam zagwarantować zdrowie, figurę i dobre samopoczucie. Dlaczego?

Dlaczego chodzenie jest tak istotne?

Aby lepiej zrozumieć, dlaczego chodzenie powinno być ważnym elementem naszego życia – przyjrzyjmy się jak to było w dawnych czasach, kiedy jeszcze ludność trudniła się zbieractwem i łowiectwem. Z badań na tego typu grupach wynika, iż ludzie wówczas przemierzali ogromne odległości. Mieli w tym oczywiście określony cel – podążali za pożywieniem, lepszymi warunkami bytowymi. Przeliczając to na ilość kroków, wychodzi, że grupy te robiły ok. 30 – 40 tys. kroków dziennie.

Marsz jest niezwykle ważnym elementem w redukcji stresu. Im więcej chodzimy tym mniej czasu zostaje nam na „marnowanie” go przed ekranem smartphonu, telewizora, tabletu czy komputera. Chodzenie jest również bardzo korzystne dla funkcjonowania układu sercowo – naczyniowego oraz siły mięśni i kości. Dodatkowo wspomaga eliminowanie zbędnych produktów przemiany materii w tkankach oraz uwalnia od napięcia. Co więcej, powoduje wydzielanie endorfin i hamuje aktywność neuronów odpowiedzialnych za uczucie lęku. Spacerując korzystamy także z pozytywnych efektów światła słonecznego, świeżego powietrza i odgłosów natury. Rytmiczny krok może wywoływać niemal medytacyjny stan autohipnozy, który wspomaga naszą kreatywność, a także pomaga się zregenerować. Dodatkowo podczas marszu nasze stopy korzystają z delikatnego masażu.

Aktywny wypoczynek = lepsza regeneracja

Śmiało możemy zatem powiedzieć, że ruch będzie sprzyjał lepszej regeneracji sił, po całym roku ciężkiej i często stresującej pracy. Po aktywnych wczasach wrócimy do pracy bardziej kreatywni, radośni, zrelaksowani. Jeżeli doświadczaliśmy w ciągu roku uczucia leku, aktywność na wakacjach może pomóc nam się z tym uporać. Dlatego też doszukujmy się na urlopie możliwości bycia w ruchu. 

Zamiast leżeć plackiem na plaży – wybierzmy się na rodzinny spacer brzegiem morza. Spacer gołymi stopami po piasku to idealny masaż dla stóp. Jeśli mamy małe dzieci i boimy się, że daleki dystans jest dla nich nieosiągalny, możemy zaplanować krótszą trasę i wymyślić wszelkiego rodzaju zabawy, które pomogą dzieciom zapomnieć o zmęczeniu, np. rysując patykiem linię na piasku i mówiąc, że trzeba iść po narysowanej kresce. 

Będąc w górach, niech nasz spacer nie ogranicza się tylko do przemierzania deptaku z pamiątkami, ruszmy się na szlak górski. Starajmy się codziennie min. 2 godziny spędzać aktywnie. Znaną trasę nad Morskie Oko spróbujmy pokonać pieszo, a nie w bryczce. Jeżeli w połowie drogi stwierdzimy że mamy już dosyć – zawsze znajdzie się chętny woźnica, który nas zabierze. Możemy też zastosować metodę – do góry wjeżdżam kolejką linową, a w dół schodzę o własnych siłach. 

Jadąc na Mazury, możemy wybrać się na spacer dookoła malowniczego jeziora, pójść do lasu na grzyby i jagody. Jest mnóstwo możliwości – trzeba jedynie poszukać pretekstu, aby się ruszyć. 

Kontakt z przyrodą

Spacer brzegiem morza, wyprawa do lasu na grzyby czy szlakiem górskim to nie tylko sposobność do poruszania się, ale również czas spędzony na łonie natury. W dzisiejszych czasach, my dorośli, jak również nasze dzieci, dużą część naszego życia spędzamy przed różnego rodzaju ekranami. Jest to niestety bardzo męczące dla naszego mózgu i układu hormonalnego, które w tym czasie muszą bardzo intensywnie pracować. Co gorsza w takiej sytuacji nasze mięśnie zupełnie się nie ruszają i nagromadzone w ciele hormony „walki i ucieczki” nie są zużyte a my cały czas jesteśmy jacyś „naładowani”. Tymczasem spacer na łonie natury odgrywa bardzo ważną rolę w samoregulacji, wyciszeniu się i odstresowaniu. Dlatego też, na wakacje najlepiej wybrać się w miejsca z piękną przyrodą, bez tabletów, komputerów i nastawić się na aktywny wypoczynek.